Dziś chciałabym się z wami podzielić
moimi zakupami z ostatniego okresu i świeże jeszcze odczucia
dotyczących danych produktów .Oprócz tego mały bonus makijaż wykonany moją nową paletką .
Ziaja tonik z nowej serii oczyszczanie liście manuka– tonik jak tonik , tak
naprawdę nie oczekiwałam żadnych specjalnych funkcji a jednak
stwierdzam że nie tylko tonizuje ale też zwęża pory i ogólnie
odświeża .
Ziaja pasta do głębokiego oczyszczania twarzy . Drugi produkt z nowej serii ziaji . Używam go 2-3 razy w tygodniu . Podczas upałów moja cera produkuje dużo sebum wiec pierwsze co zauważyłam po jej zastosowaniu to oczyszczenie porów z nadmiaru sebum . Produkt wart uwagi . Tym barziej że kosztuje około 7 zł z groszami .
Ziaja sopot sun – potrzebowałam na
szybko kremu z filtrem co by tu się nie spalić znowu i ten akurat
wpadł mi w ręce , strasznie wydajny produkt.
Bell tint 05 – kolejny tint z bell
tym razem kolor to fuksja bardzo ciemna bardzo trwała , w sam raz na
specjalne okazje
Essie top coat – jedno z moich
pilniejszych zakupów , no cóż lakiery do paznokci trzymają się u
mnie góra dwa dni a wolałam przedłużyć o parę dni . Ten top
faktycznie działa ale jest trudny w użyciu .Najlepiej poczekać a lakier całkowicie wyschnie inaczej top coat sprawi że lakier będzie wysychał wieczność
Bourjois 1 seconde – lakier żelowy , nie
zasycha zbyt szybko ale faktycznie bardzo długo się utrzymuje , z
top coatem 7 dni co jest moim oficjalnym rekordem
Pierre rene loose powder - Puder ryżowy – Cudo . Testuje go w
upały więc naprawdę pozostałe pudry nawet po 1-2 godzinach
wymiękają . Utrwala i matuje na długo . Zaczynam się świecić po
5 h co przy takich temperaturach i tak jest nie lada wyzwaniem
Zamówienie ze sklepu internetowego ekobieca
Hean fixer – póki co go testuje kupiłam go po to by makijaż przetrwał w
najcięższych warunkach
Hean stay on – baza pod cienie , całkiem
niezła, na moich tłustych powiekach utrzymuje cienie cały dzień
Napełniacz do perfum – ot taki
gadżet, który naprawdę ułatwia sprawę transportu perfum . Jego pojemność to 5 ml więc pewnie jak jeden zapach mi się znudzi napełnię następnym
Real techniqe jajko – gąbeczka na
kształt beauty blendera . Wcześniej miałam jajko z natury ale
uwaga to jest o wiele wiele leprze , bardziej miękkie i mam wrażenie
że efekt końcowy jest nie do pobicia .
Gratis serum do włosów zniszczonych Amla Dabur . Serum świetnie pachnie , natomiast co do działania jeszcze się nie wypowiem bo użyłam tylko parę razy .
Paletki Flawless i Eyes like angels –
Cudowne paletki w których zakochałam się od pierwszego spojrzenia
i użycia . Moje paletki cieni Sleek są już na ostatnim tchnieniu
więc postanowiłam kupić coś co jest nowością . Paletki
przychodzą bardzo ładnie zapakowane w kartonowe opakowanie ,
opakowanie jest solidne i mocne , jedynym minusem może być to że
każdy ślad paluchów jest widoczny .
Eyes like angels to paletka , która
posiada także kolory mniej spotykane , unikatowe jak i te bardzo
żywe np kolor wart uwagi o nazwie Dreams beż ale z domieszką
jasnego różu , fioletu
Flawless czyli bez skazy jest to
paletka typowo można powiedzieć nude można tu znaleźć zarówno
beże , brązy , kolory przechodzące w złoto jak i delikatne róże
, cienie matowe i perłowe .
Paletką wykona się zarówno makijaż
dzienny , wieczorowy jak i taki na specjalne okazje .
W obu przypadkach kolory mają świetną
pigmentacje , jakość jest prze boska , cienie w minimalnym stopniu
się osypują ale raczej tylko przy nabieraniu na pędzel . Strasznie
mi się podoba że w obu paletkach są inne kolory , niektóre są o
siebie podobne ale nie ma dwóch takich samych cieni . Oprócz tego
jest duże lusterko i folia gdzie napisane są poszczególne nazwy
cieni .
Póki co dopiero parę razy robiłam
tymi cieniami makijaż ale i tak jestem pod wrażeniem jakości za
cenę 39 zł
Postaram się też zrobić post jak
wyglądają poszczególne kolory i ich nazwy .
Makijaż z użyciem palety Makeup revolution Eyes like angels
Użyłam trzech kolorów . Na całą powiekę ruchomą nałożyłam Liliac Frost kolor niebieski wpadający w fiolet o wykończeniu perłowym . Na załamanie powieki nałożyłam ciemniejszy kolor Black stars grafit z drobinkami . Ostatnim krokiem była niebieska kreska Blue sheen .
Mam nadzieję że makijaż się spodoba . Rzadko eksperymentuje z kolorami a mając taką paletkę jak Eyes like angels na pewno będę to robiła znacznie częściej .
Te palety Make Up Revolution robią furorę na blogach :)) Czekam na recenzje, może i ja się zdecyduje :))
OdpowiedzUsuń