czwartek, 3 października 2013

Pędzel 3 w jednym czyli sephora w akcji




Witam ponownie
No cóż ostatnio nie byłam zbyt aktywna . Z paru powodów . Nie lubię zaczynającej się jesieni . Dodatkowo znowu zaczęły się studia co mnie bardziej przybija niż cieszy , mój plan jest straszny . Na drugim roku chyba większość dni będę spędzała na uczelni albo w szkole policealnej do której chodzę co dwa tygodnie . Może trochę przesadzam ale jeszcze nie wkręciłam się w wir studiowania i przeżywam kończący się czas lenistwa . Taaak , uświadomiłam sobie właśnie że odpocznę dopiero w grudniu , na boże narodzenie . 
Ale ja nie o tym na szczęście, może przejdę do głównego tematu . 
Mowa dziś o pędzlu do podkłądu mineralnego i płynnego nr 45 , Sephora Professionnel . 
Cóż jest w tym pędzlu niezwykłego ? 
Jak dla mnie to wszystko . 
No ale może tak zarzynając od początku 
  


Tak wygląda pędzel . Mam go od 4 lat , a regularnie używam od 3 .
Pędzel ma zbite ale bardzo miękkie włosie , które nie zmieniło się od początku , dodatkowo nie gubi włosia a rączka jest bardzo wygodna i w żaden sposób się nie psuje . Dodatkowym plusem jest też to że nie pochłania zbyt dużo podkładu , jest to niewielka prawie nie zauważalna ilość oraz łatwo się go myje i szybko schnie .
Następnym ogromnym plusem jest to że używam go też do innych produktów , nie tylko do rozprowadzania podkładu .
Jak go używam? 

1.Jako pędzel do podkładu . 
Co prawda obecnie wole jednak gąbeczka do tego celu ale jeśli chodzi o pędzle to właśnie on mi się sprawdza najlepiej . Aplikacja jest szybsza niż pędzlami , rozciera każdy mój podkład więc nie boje się o żadne plamy .

2.Jako pędzel do pudru . 
Tak , właśnie tak . Uwielbiam ten pędzel w takim zastosowaniu gdyż ja puder zwyczajnie wmasowuje w skórę a niektóre pędzle przy tej czynności strasznie kuły .
Ten pędzel zaś doskonale rozprowadza puder , dodatkowo przez ten ruch puder wtapia się w skórę , jest praktycznie niewidoczny (no przynajmniej puder sypki z Vipery , który ostatni namiętnie używam )

3.Jako pędzel do bronzera . 
Polecam szczególnie dla osób , które tak jak ja uwielbiają efekt opalenizny i czasami zbyt dużo produktu ląduje na twarzy a potem trudno to rozetrzeć .
No cóż dlatego w tej roli używam tego pędzle . Bardzo ładnie można stopniować efekt , prawie niemożliwe jest zrobienie sobie tym krzywdy .

Minusy ? 
Tak jest jeden malutki . Cena . Bez promocji pędzel kosztuje ok 70 zł .
Ale jeśli miałbym go teraz kupić to  nie byłby to dla mnie żaden problem patrząc na to że trzy albo nawet dwa pędzle lepszej jakości kosztują tak w granicach 30 zł za sztukę .
A ja chociaż mam też inne pędzle , do pudru i bronzera bezapelacyjnie stosuje tylko ten .

Ocena 5/5


4 komentarze:

  1. bardzo dobra recenzja ;) ~K.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedy kupiłaś ten pędzel? Nie wiesz czy jest jeszcze gdzieś on dostępny? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakieś 5 lat temu , ale nadal jest dostępny w sephorze albo na allegro ;)

      Usuń
  3. Pędzel okazał się być strzałem w dziesiątkę. Od kilku tygodni go mam i nie wiem jak wcześniej mogłam bez niego funkcjonować. Świetnie rozprowadza pudry, bronzery czy podkłady. Zdecydowanie polecam jego zakup.

    OdpowiedzUsuń